Dla tych wszystkich , ktorzy to wymyslili i wykonali wielkie brawa. To pokaz wyobrazni i umiejetnosci. Brawa dla wszystkich o zlotych rekach. Bo gdzie bysmy byli gdyby nie wyobraznia...
Lampa z origami??? Jak najbardziej. Zlozone do perfekcji.
Dywan z pomponow? Ja od razu gdy maly osiagnie wiek i zrozumie, ze nie wszystko trzeba zuc , zabieram sie do wykonania.
OHHH stolik mozaikowy. Tak tak i jeszcze raz tak. Uwielbiam mozaiki od czasow szkoly. Trzeba jeszcze dodac wspomnienia i mamy taka mala milosc do kafli w kazdym wydaniu.
Dla kablowiczow, graczy, komputerowcow. Wiem jak to jest kiedy nie mozna znalezc odpowiedniego kabla. Gdy szukamy "po kablu" wtyczki a na koniec okazuje sie ze to nie to co chcielismy. Oto rozwiazanie.
Szafa tak owszem, ale ogromne szuflady pod lozkiem??? kto by nie chcial.
Ostatnie zdjecie jest moim marzeniem. Kto ma kota ten wie. Jak kocham mojego siersciucha i nie wiem jak ladne miski bym mu kupila, zawsze sie rozsypie, zawsze zostaja jakies zaschniete kawalki, zawsze okruszki dookola.
Ehhhh gdymym talko widziala to przed zamowieniem mebli do kuchni....
No comments:
Post a Comment