Monday 2 March 2015

Czarno bialy swiat



No to podekorujmy.
Moje dwa ulubione kolory od ktorych zawsze sie wszystko zaczyna (a pozniej zupelnie inaczej konczy) jest czarny i bialy. Zawsze dobrze wyglada i zawsze dobrze gra z innymi kolorami. Moze byc to delikatne zestawienie albo takie …hmmmm nazwijmy je lubudu, ktore tez czasem uwielbiam.
Lubie zdjecia, ale takie prawdziwe, wywolane, oprawione i powieszone a nie na USB x400 i tylko palec boli od przyciskania next, next, next a potem w glowie pustka, nic sie nie pamieta co sie widzialo.
Lubie takie zdjecia ktore uchwycily moment, opowiadaja jakas historie tysiac razy lepiej niz slowa, takie z ktorych mozna poczuc temperature i powachac zapach. Dlatego moze takie scienne zestawienia, zdjecia, male szkice, jakis oprawiony element zawsze przyciagaja moja uwage.
U siebie w domu takich miejsc mam dwa.Oczywiscie czarno-biale zdjeciach w czarnych ramkach z najlepszymi momentami z najlepszych wakacji w zyciu. Chcialabym miec ich wiecej, zdjec, nie wakacji zycia, ale dzis moge miec tylko tyle.
Poki co kilka wykopalisk, ktore osobiscie przypadly mi do gustu.

                                                                    via em.elledecoration.se






Abstract-Cold-Song-wall-mural-by-Martin-Bergström












Jak widac czarno na bialym, kolory sa super ale ja lubie je zlamac jakims mocnym akcentem. Jakas czerwien, zielen a moze nawet zolty niebieski czy pomaranczowy.

Tak jakos zawsze mnie ciagnie zeby cos gdzies zawibrowalo pozytywna energia.

Inspiracji sa miliony, mozna smialo zapisac tu 200 stron ale po co. Gdzie ta frajda poszukania czegos samemu.

 

No comments:

Post a Comment