Kuchnia…mowi sie najwazniejsza czesc domu. Ognisko domowe. Tak
bylo od zawsze.
Czesc w ktorej wszyscy sie spotykaja, spozywaja posilki, gdzie
rano parzy sie kawa, dzieci jedza w zwolnionym tempie platki sniadaniowe a kot
lasi sie do nogi od stolu. Najlepsze sa oczywiscie kuchnie duze, ze wzgledu
organizacyjnych, wiem bo sama jestem posiadaczka niewielkiej kuchni, nie jest
mala ale tez nie jest wielka , lecz po 2 latach uzytkowania widze ze brakuje mi
przestrzeni.
Wiadomo, chcialabym miec ogromna kuchnie, kazda z nas by
chyba chciala.
I najlepiej z wyspa na srodku i polaczona z salonem by nie tracic kontaktu
z goscmi.
I najlepiej z wyspa na srodku i polaczona z salonem by nie tracic kontaktu
z goscmi.
Tak sobie marzac uzbieralam chyba milion inspiracji, gdzie
gdybym z kazdego zdjecia wziela cos, powstalaby moja kuchnia marzen, ktora mam
nadzieje juz wkrotce bede urzadzac.
Wciaz nie jestem przekonana na jaki kolor bym sie zdecydowala.Bardzo podoba mi sie biala, zawsze mi sie podobala, i chyba zawsze bedzie, z doswiadczenia widze ze musi byc z blyszczacej plyty bo efekt jest duzo lepszy niz mat. No i jak sie posprzata to efekt jest fantastyczny.
Zrodla
No comments:
Post a Comment